Dziś powinno zacząć się tak:
![]() |
foto stąd |
Niestety.
Dzień na NIE. Nic mi się nie chce, wszystko drażni, zimno i wieje za oknem, i niby głodno, ale jeść się nie chce. Włosy też sterczą mi na wszystkie strony - znaczy te nieliczne, które przegapiły nocny desant na poduszkę i są chwilowo jeszcze skazane na moje towarzystwo. Jest irytująco szaro i marudnie. Nie lubię takich dni.
Co gorsza, dzisiejszy NIEdzień objawił się w wydaniu synchronicznym. Zocha daje się spacyfikować wyłącznie tuleniem i oglądaniem kota (jednocześnie, rzecz jasna), stanowcze NIE mówiąc wszystkiemu innemu (w dodatku całkiem wyraźnie mówiąc, z takim japońskim niemym "n" z przodu...). Nawet jedzenie jest dziś na nie, a to już poważna sprawa. Akceptuje tylko cycek i kotowizor.
I kurczę, chciałoby się mieć dziś wszystko w nosie, zatracić się w chwilowej roli emocjonalnego Marudy, zaszyć pod kocem, albo dwoma, z kubkiem chai i jakoś przeczekać do jutra... Ale nie. NIE. Bom matka. A w starciu naszych domowych marudności synchronicznych oczywiste jest, która wygrywa.
Z tej właśnie okazji, nic pisać nie będę. O. Bo nie. Chociaż tutaj mogę focha strzelić na świat i tupnąć wirtualnie nogą!
![]() |
żyrafa-matka (widać po błędnym wzroku, biedulka też nie dosypia), która ma dziś NIEdzień, i zapewne wpieprza herbatę, bo takie dziś właśnie herbaciane szczęście... foto stąd |
![]() |
kadr o wiele mówiącym tytule - Ugly giraffe... jakby mnie tak tytułowali oficjalnie, a nie tylko za plecami, miałabym gorszą minę. Bo taką to mam teraz. |
do pakietu dorzucę jeszcze żyrafiątko, które nawet jak ma NIEdzień jest przesłodkie... całkiem jak Zośka. <3
![]() |
foto stąd |
Epoki Lodowcowej mi trzeba. Może być i 4. Scrata mi trzeba.
Translate
o herbacie, kulinarnych inspiracjach, eko-matkowaniu i wszystkim, co mi w duszy gra :)
O mnie
- Unknown
Kategorie
myśli luźne
rodzicielstwo
portrety
czas
relaks
zdrowie
kulinarne inspiracje
Japonia
herbata
eco
książki
matcha
DIY
ciąża
dzieciństwo
kosmetyki
pielęgnacja niemowląt
twórczość
BLW
karmienie piersią
kąpiel z dzieckiem
oleje naturalne
Muminki
chustonoszenie
film
gwiazdka
związek
życzenia
Totoro
halloween
kocie nastroje
miłość
nietolerancja laktozy
candy
chai
co sleeping
gender
Archiwum
-
▼
2014
(58)
-
▼
stycznia
(14)
- Wiosny i igrzysk! Czyli co zassało herbacianą...
- Dzień na NIE.
- Zapowiedź herbacianego cukierka i 4/52 ;)
- Pół roku szczęścia ze szczyptą nowych wrażeń... bo...
- "Kiedy jem, to jem."
- A dla Dziadków... :)
- Weekendowe przeboje wielokulturowe! ...i ankieta :)
- Malaga, tiki-taki i Muminki
- Herbaciana Kangurzyca i zima w Dolinie Muminków
- Zaspaną głową i krzywym okiem
- Odwiedziny Totoro, czyli niespodziewanka z Japonii!
- Smok vs. Mr. Thumb!
- Jak lwiątko zostało wodnikiem...
- Dziecko i Kotowizor - czyli Zosia wpadła w nałóg...
-
▼
stycznia
(14)
pamiętaj, że zaraz się ten paskudny dzień skończy :)
OdpowiedzUsuńja tez ostatnio mam takie dni kiedy nie wychodziłabym z łóżka!
OdpowiedzUsuńtak więc duchem jestem z wami ;)
Brr, to wszystko te parszywe wietrzysko chyba...
UsuńTrzymam kciuki za szybką poprawę!!! U nas też dzień marudy, ale u nas jest powód, ząbki. No i wszystko jest na NIE!!!
OdpowiedzUsuńoch, zęby to faktycznie wyzwanie! no ale, jakoś te życie rozgryźć trzeba.. ;) trzymajcie się dzielnie!
UsuńNiezła fotomodelka z tej zyrafki.U nas też humory byle jakie.Byle do wiosny;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na zastrzyk z endorfin:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.alelarmo.blogspot.com/2014/01/zastrzyk-z-endorfin-drobiowy-limeryk.html
Łoooooooooo matko, wiesz jak ja mam czesto takie dni ? Codziennie właściwie, ale rozkładam to na raty i przeplatam wstawkami dobrego humoru :) Głowa do góry ( bardzo wysoko, jak ta żyrafa ). Pozdrawiam, Mama A.
OdpowiedzUsuń